czwartek, 27 grudnia 2012

nowa tradycja

Cześć Kochani:)
Jak się Wam spało?:) Mi wyjątkowo dobrze, tzn. bez głupich snów, które ostatnimi czasy bardzo mnie męczyły. Zdecydowanie nie podoba mi się pogoda za oknem, w Wigilię zima pierwszy dzień świąt wiosna a teraz chyba mamy jesień . Jedno co jest pocieszające, każdy dzień już jest dłuższy od poprzedniego!:)


Dzisiaj chciałam Wam opowiedzieć o krótkiej (bo trzy letniej ) tradycji świąt Bożego Narodzenia, która można powiedzieć przyjęła się w moim domu. Od pewnego czasu stałam się maniaczką płyt CD , a te święta zdecydowanie tą "kolekcję" dopełniły :D Jednak o szczegółach później :)


Dwa  lata temu, miałam konkretny podarunek jaki chce dostać na święta. Wybór padł na "Loud" Rihanny. Za rok w listopadzie wokalistka wydaje kolejną nową płytę "Talk that talk". W tym roku 19 listopada na świecie pojawia się 7 dzieciątko piosenkarki "Unapologetic". Chyba już wiecie co znalazłam pod choinką :D




Po samych okładkach widać jakie zmiany zaszły przed trzy lata .  Najbardziej podoba mi się okładka "Loud". Piękna, kobieca Rihhana, bez niepotrzebnej wulgarności i na prawdę korzystnie wyglądała w tych włosach.


W płytach Rihanny najbardziej upodobałam sobie broszury (booklets) w środku płyty. Szczególnie w "Talk that talk " miałam do czynienia z nową historią. Wszystko było znakomicie do siebie dopasowane i zgrane. Każdy najmniejszy szczegół widać, że jest na swoim miejscu. Natomiast booklet najnowszej płyty mnie zawiódł. Mam wrażenie, że było to tworzone w niezłym chaosie. Okładka sobie, środek sobie, spis piosenek wraz z autorami i współautorami sobie.  


Jak w poprzednich płytach zachwycałam się każdą następną stroną tak teraz mój zachwyt zatrzymał się na pierwszej stronie...

A co z muzyką ?

Płyta określona jest jako pop. Jednak ja bym podzieliła ja na dwie części. Pierwsza - rytmiczne brzmienia często wypełnione muzyką elektroniczną . Druga- balladowa, romantyczna strona Rihanna. 
Nie przepadam za muzyką elektroniczną, więc wszelakie takie wstawki mnie zniechęciły.
Część druga, zdecydowanie pokazuje atuty głosu Rihanny, jednak niektóre z utworów po 2 minutach stają się nudne, wręcz ciągnące się w czasie. 

Hit z płyty?

Myślę, że zdecydowanie płyta wybroni się singlami, które już śmigają w rozgłośniach.
-
Jednak Diamonds to zdecydowanie numer 1 tej płyty.

Chyba, że część elektroniczna zostanie wykorzystana w różnych remiksach to wtedy może coś więcej będzie na powyżej liście.:)

Co mnie zaskoczyło w tej płycie?

Brzmienie Love Without Tragedy , początek jak brzmienie utworów lat 90-tych w Polsce, coś a'la Perfect. W sumie samej mi ciężko zdefiniować w jakim znanym stylu to jest:) Po drugiej minucie utwór się zamienia w typowe spokojne brzmienie Rihanny.

Ocena po pierwszym wysłuchaniu?
3/6

Ocena całkowita płyty?
Jak dla mnie płyta słabsza od poprzednich. Dlatego ocena jest następująca:
4/6

Słyszeliście już całą płytę Rihanny? Jak oceniacie nowe dzieciątko?

Dzisiaj to wszystko :) 
Buźka :*

środa, 26 grudnia 2012

Cicha...

Cześć Kochani!
Nastała już noc, za parę chwil skończy się czas Bożego Narodzenia. Piękny czas, kiedy to wszystkie spory odchodzą na dalszy plan, każdy życzy drugiemu człowiekowi jak najlepiej. Jest to czas radości, spokoju w gronie najbliższych.
To wszystko za sprawą jednej Małej Istotki, która przyszła pewnej cichej nocy ponad dwa tysiące lat. Dzisiaj również mamy ostatnią cichą noc, natomiast jutro powróci tak bardzo nam znany i znienawidzony harmider. Jednak czemu by nie wprowadzić małych zmian i każdego dnia choć na chwilę zatrzymać się, by dostrzec to co w okół nas się dzieje. By podzielić się radością, szczęściem, uprzejmością. Czy po prostu tak bez powodu, bez okazji, życzyć komuś dobrze. Niech ta piosenka zatrzyma w nas Bożonarodzeniowy czar. Aby nie trwał on tylko trzech świątecznych dni. Bo 
 "Jeśli Ty i ja mamy jeszcze serca, pozwólmy w nie wlać pokój"


DOBRANOC KOCHANI!:*

poniedziałek, 24 grudnia 2012

Świąt wesołych życzę WAM!!

Kochani moi ! 
W dniu tak pięknym i wspaniałym chciałam Wam złożyć najszczersze życia. 
Uśmiechu na Waszych pięknych twarzach nawet kiedy w koło zimno , szaro i ponuro. Miłości we wszelakich postaciach! Spełnienia marzeń tych najskrytszych, bo to między innymi ich realizacja daje nam powody do radości i do szczęścia. Przede wszystkim życzę Wam zdrowia bo bez tego człowiekowi zdecydowanie ciężko się stawia kroki ku marzeniom. Jeśli chodzi o życzenia typowo świąteczne, to życzę Wam ogromnych, wspaniałych i trafionych w dziesiątkę prezentów pod choinką! 

Chciałam Wam również podziękować za Wasz prezent jaki sprawiliście mi w dniu dzisiejszym! :) Ponad 16 tys wyświetleń bloga pękło:) dziękuję, że jesteś pomimo tego, że mnie często nie ma. Dziękuję za to, że zawsze mogę tu o każdej porze wrócić a ktoś tu będzie !!!♥ WESOŁYCH ŚWIĄT!


Są miliony współczesnych świątecznych piosenek. Jednak trzeba podtrzymywać tradycję. Więc dzisiaj dla Was coś tradycyjnego ! :)




Wesołych Świąt !!

piątek, 21 grudnia 2012

co raz bliżej święta

Siema!!! :D

Wszystkie systemy logistyczne uskutecznione! UWAGA - PAKOWANIE!  Koniec tygodnia na uczelni, przyszedł czas na przerwę świąteczną i WIELKI powrót do domku.!!!!!:)
Jak widzę, jak od dwóch dni wszyscy już się zbierają do domków a połączenia na dworzec przechodzą oblężenie, mam chęć pstryknąć palcem i znaleźć się w Pasłękowie!!!! NIENAWIDZĘ się pakować... Jak tyle rzeczy upchać w czymś małym hmm.... co mi będzie przydatne a co nie? Nawet tymbarkowy kapsel pyta "kto wie". Wiem, że potrzebuję szybkiej regeneracji sił bo po prostu nie mam na dłuższą czasu! :D Zaraz  święta i po świętach a później styczeń ciężki miesiąc dla studenta. W sumie przerwa świąteczna nie będzie nudna w końcu ze mną będzie zbiór zadań do analizy matematycznej i angielski matematyczny! Taaaaa, zachciało się studiowania matematyki:D 
Mój cel na najbliższy czas - wypocząć, nabrać sił, zrelaksować się, przeżyć pięknie święta, nadrobić zaległości ze znajomymi, ogarnąć materiał na uczelnie i DOBRZE SIĘ BAWIĆ!!! :D

Święta, święta ... widać to już wszędzie:P nawet Mikołaj poczuł magię świąt i odwiedził mnie szybciej :P myślę, że to efekt sprzyjających mu warunków atmosferycznych albo chciał zdążyć przed końcem świata ! :D 
Myślę, że nastanie czas kiedy z recenzuję moje prezenty  na blogu no  a zarazem się pochwalę jaka ja to byłam grzeczna w  tym roku !:D

Świat przybrany w kolorowe barwy! Niestety Gdańska Starówka mnie troszkę rozczarowała, myślałam, że będzie to bajkowa kraina no ale nie narzekamy! :D Jestem ciekawa co Pasłęk przygotował czy coś się pozmieniało!:) W końcu miesiąc to kupa czasu :D

Oto mała fotorelacja z przedświątecznego spaceru po Starym Mieście!














Jak Wam idą przygotowania do świąt? Już wszystko posprzątane? Pachnie już świątecznym jedzonkiem? Ja nie mogę się doczekać kiedy wejdę do domku a to wszystko mnie ogarnie! 

Trzymajcie się cieplutko!:*

czwartek, 20 grudnia 2012

Let it snow!

HEJ!!!:)

Już dawno temu miała swoją tegoroczną premierę piosenka Last Christmas. Już nikogo nie dziwią choinki i ozdoby bożonarodzeniowe w centach handlowych i na ulicach. Zaczął się szał przed świąteczny. Jednak dla mnie czas przed świąteczny zaczął się dużo wcześniej. W naszym studenckim gniazdku już od jakiegoś czasu stoi choinka ubrana w świecidełka i kilka łańcuchów. A i bym zapomniała są też papierowe ozdoby. Świąteczne piosenki stały się codziennością a w obecnym czasie w ruch poszło pakowanie prezentów. 

Ja natomiast, kiedy gdzieś tam kilkadziesiąt km ode mnie, na zamku w Malborku ,gdzie w najlepsze trwało pichcenie świątecznych pierników i robienie bombek, pozazdrościłam i pociągając nosem wraz z towarzystwem chusteczek ruszyłam ku świątecznemu nastrojowi. 


Co można zrobić z kilku kolorowych kartek  i materiałów z małą pomocą kleju i nożyczek?


Postanowiłam w tym roku zrobić coś od serca, coś wyjątkowego dla moich najbliższych. Wyjątkowe z tej racji, że zrobione własnoręcznie i włożone kawałek serducha. Pomimo wielu kilometrów ode mnie chcę aby mieli chociaż małą cząstkę mnie. 

Po kilku godzinach sklejania, powstały takie małe prezenciki :)





Kartki musiały troszkę poczekać na uzupełnienie i dopracowanie małych szczegółów, gdyż nawał pracy na uczelni i choroba mnie wykończyły a każdą wolną chwilę wykorzystywałam na sen. Ale udało się :) Zebrałam się w sobie i napisałam każdemu kilka słów.



Zadbałam również o to by kartki nie były nudne w środku, więc zostały przystrojone w małe świąteczne elementy.:) Kartki już gdzieś tam podróżują, więc mam nadzieję, że z ogromnym opóźnieniem nie dojdą :) A jak troszkę się spóźnią to idealnie opiszą nadawcę, który spóźnienia ma chyba we krwi.:D Z góry przepraszam wszystkich adresatów za mały poślizg z życzeniami ale na pewno jeszcze w porę do Was się odezwę. 
Niestety nie wszystkim wyjątkowym osobom miałam możliwość wysłać kartki ale na pewno im to w jakiś sposób wynagrodzę! :) 

Co sądzicie o wysyłaniu kartek świątecznych w XXI wieku ? Czy Wy chcielibyście dostać taką kartkę czy może wolicie telefoniczne życzenia?

Już na koniec, krótka świąteczna historyjka:)



Dobrego wieczoru i nocki! BUZIAKI!!:* 

czwartek, 6 grudnia 2012

widoki

Dobry wieczór kochani! :)
To znowu ja ! :)
No i nastała ta chwila, że bieg mnie zmęczył. Jeszcze do niedawna życie, w którym nie ma czasu na chwilę oddechu było dla mnie frajdą i odnalezioną egzystencją. Jednak teraz jestem tym zmęczona. Nie wiem czy to wina pogody czy mojego stanu zdrowia ( tak, znów jestem chora). Z miłą chęcią wróciłam do rodzinnej miejscowości , gdzie życie płynie wolniej. Nie musiałam czekać na czerwonym świetne, pilnować rozkładu jazdy, czy planować wyjście na zakupy jak jakąś operację logistyczną :D W Gdańsku, czas mojej podróży do szkoły wynosi co najmniej 40 min samym tramwajem co często wydłuża się do godziny. Lecz ostatnio ZTM przeszło same siebie. 45 min opóźnienia tramwaju! I jak tu nie być złym? Ja to tylko chciałam pojechać do domu się zrelaksować, a co dopiero ma powiedzieć człowiek  gdy jest umówiony na konkretną godzinę... Tramwaj hmm... słyszał wiele niezwykłych historii i wiele sam widział. Na prawdę już mnie nic w życiu nie zdziwi. Coś co kiedyś myślałam dotyczyło innego świata, zawsze tak na prawdę było obok mnie. Tak więc postawiam sobie nowy cel, tak by nie zginąć w tym "wielkim" świecie. By nie zatracić siebie a zarazem nie popaść w egoizm. Obserwując otaczający mnie świat i ludzi czasami mam chęć uciec jak najdalej od tego egoizmu, zapatrzenia w siebie i swoje sprawy. Nie mówię, że wszyscy tacy są. Czy szufladkować ci tacy ci tacy. Ale niestety przeważają "czarne moce" i totalny wyścig szczurów.


Na koniec taka o piosenka o miejskich perypetiach :)
Dobranoc! :*