piątek, 30 grudnia 2011

"Keep A Child Alive With Alicia Keys

Witajcie Robaczki :*
Poszperałam trochę w Internecie i znalazłam sporo ciekawych muzycznych rzeczy. Chciałabym się nimi z Wami podzielić :)

Czy coś Wam mówi Alicia Augello Cook? Jeśli tak to możecie być z siebie dumni:) Własnie tak na prawdę nazywa się Alicia Keys. Z zawodu: piosenkarka, twórczyni tekstów muzycznych, multiinstrumentalistka, producentka, aranżerka, poetka i aktorka.

1 grudnia miał premierę w Nowym Jorku film dokumentalny o Alicii Keys. Poniżej mam dla Was zapowiedź filmu:


Jednakże największe spekulacje wzbudziła piosenka, która pojawiła się pod czas napisów końcowych.
Jest to "Somewhere In A City Like Mine".



Utwór nie był dotychczas nigdzie publikowany. Spekuluje się czy utwór powstał nad wcześniejszym longplayem Alicii, czy piosenka powstała tylko na potrzeby filmu a może jest to zapowiedź nowego, studyjnego materiału.

Oglądaliście może ten film? Co sądziecie o filmach, które ukazują historię sławnych ludzi? Wybralibyście się na takiego rodzaju film?

Buziaki:*

niedziela, 25 grudnia 2011

Świąteczny czas z Rihanna:)

Witam wszystkich z pod  ciepłej pierzynki:) niedawno wstalam  a w głośnikach leci krążek "talk that talk". Lubię ten czas gdy mogę dłużej poleżeć i w dodatku posłuchać dobrej muzyki. Hahah można powiedzieć, że Rihanna staje się tradycją świąteczną. W tamtym roku dostałam płytę LOUD :) Na prawdę by było miło gdyby tak co roku tworzyła takie materiały. Jestem najbardziej na TAK :)
Apropo Rihanny to kilka dni temu ukazał sie teledysk do drugie singla" You da one"
Jak Wam się podoba? Tak jako ciekawostkę dodam, że okładka płyty jest cała w takim klimacie. Zamiast tekstów piosenek są niesamowite zdjęcia:):)
Myślę, że kolejnym hitem z płyty będzie piosenka "Where Have You Been".
Zachowana w typowo tanecznym klimacie podbije cluby taneczne:):) Posłuchajcie:)
Jak oceniaciacie nową płytę Rihanny?:) pozdrawiam:*

sobota, 24 grudnia 2011

święta

Witam :) Zapewne już jesteś po kolacji Wigilijnej. Zapewne brzuszki już pełne a karp już został obskubany z ości a Mikołaj już opróżnił worki:) Zadowoleni z prezentów?;)
Tylko zostało jeszcze pójść na pasterkę. W tym czasie można spędzić rodzinnie czas przy TV.  Ciężko się zdecydować, telewizja proponuje duży wybór. Można obejrzeć: "Ojciec Panny Młodej II" , "Zróbmy sobie wnuka", "Kevin sam w Nowym Jorku" (czyli film bez którego nie ma świąt ) i "Holidays". Ja wędruję między Kevinem a Holidays. Podoba mi się dobór dzisiejszych filmów. Filmy, które można oglądać miliony razy, znana jest cała fabuła a mimo tego człowiek z wielką przyjemnością je ogląda:)


Korzystając z tej okazji, że to dopiero początek świąt chciałam Wam złożyć życzenia.

Zdrowych, wesołych świąt, w gronie rodziny, w zgodzie z samym sobą i z innymi tak by chociaż na te kilka dni liczyły się uczucia i każdy mógł być szczęśliwy. Życzę również dużo miłości. To ona nadaje sens całemu życiu, sprawia, że świat nabiera barw. W pakiecie do tego życzę Wam spełnienia marzeń. Walczcie o swoje marzenia, bo tylko robiąc to co kochacie możecie być szczęśliwi i być z siebie dumni. WESOŁYCH ŚWIĄT!

Co Wam przyniósł Mikołaj?:)

Jeśli nie czujecie świąt może to Wam choć w małym stopniu pomoze. :)

niedziela, 18 grudnia 2011

po przerwie

hej kochani:) jeszcze tak długo nie było tu przerwy. Niestety połączenie nauki w klasie maturalnej i śpiewania to nie lada wyzwanie. Obszerny materiał i zaliczenie go nie tylko na dwa wymaga poświęcenia większej ilości czasu. Jeszcze należy znaleźć czas na sen. Również czas zacząć pisanie pracy z polskiego. Temat brzmi "Zanalizuj język piosenek jednego z zespołów lat 90, wyjaśniając zasadność doboru środków wyrazu" . Piszę o zespole Perfect , przez co musiałam się zaopatrzeć w książkę "Perfect, wszystkie pilne sprawy"  500 str historii i życia zespołu. Może być ciekawie.  A tym czasem zdycham sobie po wczorajszym występie w Suchaczu. Śpiewałyśmy w "ogrzewanym" namiocie na plaży. Mój organizm niezbyt dobrze zareagował na zmiany temperatur jak już włączyli dmuchawe to aż sucho robiło się w gardle i nosie a jak dmuchawa była wyłączona to człowieka trzesło a temp. jak na podwórku. W dodatku zostałyśmy poczęstowane krokietami i pierogami z kapustą i grzybami. Pisząc o tym już mnie mdli. Coś mi zaszkodziło i teraz cierpie. Leżę w łóżku pod ciepłą kołderką wraz z ropuszkiem i się kuruję. Zaraz czas na lekture pod tytułem "Wiedza o społeczeństwie" nie ma to jak uprzykrzanie mat-fizowi życia:)  To by było na tyle jeśli chodzi o nudne życie maturzysty. Szkoła , nauka, sen , szkoła , nauka... itd

Dzisiaj mam do Was kilka pytań:)
Jakiś czas temu zakończyła się pierwsza edycja programu "The voice of poland" do finału doszło czterech przystojniaków. Każdy z nich miał okazję zaprezentować swój singiel. O to wszystkie 4 single:




Zgadzacie się z wynikami? Czy ktoś inny powinien wygrać? Który z tych cztrech singli Wam podoba się najbardziej? Który z nich ma szanse zabłysnąć w polskim show biznesie?;) Jestem bardzo ciekawa Waszych odpowiedzi:)

Pozdrawiam :*

piątek, 2 grudnia 2011

KOMEDIA BARDZO ROMANTYCZNA

Witam Was kochani :)
Własnie jestem po nalocie dwòch takich uroczych głodomorkòw, ktòrych bardzo pozdrawiam jeśli to czytają :) Co raz bliżej święta co o tym fakcie przypomina nam wszystko: reklamy, ozdoby w sklepach, radio poprostu na każdym kroku coś na nas czycha. Zaczeliście już zakupy świąteczne? Myślę że to jest odpowiedni czas aby się nad tym intensywnie zastanowić. Zawsze miałam do siebie pretensje, że na ostatnią godzinę z tym zwlekam, więc jako "postanowienie noworoczne" wybrałam zmotywowanie się do wcześniejszych zakupòw i tak już widać efekty, dwa prezenty już wymyślone w trakcie tworzenia:)

Aby wprawić się w świąteczny klimat wybrałam się do kina na "Listy do M." Troszkę bałam się,że to będzie pewnie znów słaba polska komedia romantyczna i w dodatku przereklamowana. 

Jednak miło byłam zaskoczona. Lubię tak gdy coś mnie mile zaskoczy:)
Film jest pełen śmiesznych dialogów, scen. Role wyśmienicie dorane do aktoròw i to sama plejada gwiazd. Chyba pierwsza polska komedia ktòra nie jest naszpikowana nagością i przekleństwami a śmieszy aż do łez. Są rówież wątki do wzruszeń. Bardzo Wam polecam ten film, lekki a jakże zaskakujący w zakończeniu. Uważam, że warto wydać te naście złotych i spedzić miło prawie dwie godzinki. Jest to film, którym Polska jak najbardziej powinnw się chwalić:)

Czy byliście na tym filmie? Jeśli tak, to co o nim sądzicie?
:)


środa, 23 listopada 2011

wina

To jeszcze raz ja :)
Dzisiaj w radio szykując się do szkoły usłyszałam pewną piosenkę. Początek był jak piosenka z jakiegoś musicalu aż pomyślałam "Kurcze co to reklama musicalu czy co to?" , no i dalej słucham poznałam wykonawczynie "tak to nie ma nic wspólnego z musicalem, ale kurcze fajne" i tak przerwałam szykowanie i wsłuchałam się w słowa. Uważam, że piosenka jest bardzo ciekawa. Już dawno w radio nie było takich brzmień. Teraz chciałabym się nią z Wami podzielić.


Jest to Blue Cafe w utworze "Wina"

Według mnie płyta to taka dziwna mieszanka, na razie mnie nie przekonuje do siebie. Za dużo kombinowania. Słuchając momentami miałam wrażenie, że stworzyli utwory tak by się przypodobać, i trzymali się współczesnego trendu. Jedynie przekonuje mnie piosenka "Wina". 

Co Wy sądzicie o płycie i piosence "Wina"?

Dobranoc :*

podróż

Dobry wieczór ! :P
Co tam u Was słychać ?:) Jeśli chodzi o mnie to wszystko w porządku :) Zalatana jak zawsze:) Zaczęły się matury próbne do tego dodać pr. klas. i spr. i człowiek nie ma czasu na spanie. Chciało by się tyle zrobić, jest tyle zamiarów a czasu co raz mniej. Oprócz tego w minionym czasie odbyłam, że tak powiem muzyczną podróż. Zaczęło się od Festiwalu Piosenki Patriotycznej w Tolkmicku , gdzie wykonałam piosenkę "Powrócisz tu" z repertuaru Ireny Santor. Zaakompaniował mi nasz katecheta a zarazem organista w tutejszej parafii p. Jacek Matukiewicz. Uwielbiam jak ten człowiek gra normalnie aż mam ciary. Robi to z taką pasją i rozmarzeniem, że nie można obok tego przejść obojętnie.



Po występie bardzo miłą reakcję doświadczyliśmy ze strony widowni. Kilka osób podeszło, pogratulowało i wyraziło swoją opinię na temat samego wykonania jak i swoich odczuć pod czas naszego występu. Lubię takie sytuację, wtedy wiem, że jest dla kogo śpiewać, że to co robię nie tylko mi sprawia radość ale również innym osobom. Nie ważne czy jednej osobie, dwóm czy całej setce osób. Ważne jest to, że muzyka do nich dociera.Choć może nie jestem w tym idealna i perfekcyjna, może mam miliony wad ale z każdym występem zdobywam doświadczenie i ciągle się uczę.

Kolejnym przystankiem w "podróży" był wieczorek muzyczny pt. "Co nam w duszy gra?", który odbył się w naszej szkole. Aktywowaliśmy ponownie nasz zespół CRAZY BAND i wykonaliśmy trzy piosenki "Granda" Moniki Brodki, "Sutra" Sistars oraz "Winna" O.N.A. Jak to mówią najtrudniej występuje się  przed własną publicznością. Był stres nie ma co ukrywać no ale chyba nie było tak źle pomimo kilku małych błędów. Pomimo tych błędów nasz zespół świetnie się bawił i bardzo nam miło, że publiczność dołączyła do nas klaskając :) DZIĘKUJEMY :)

Dla tych co nie byli  lub co chcą jeszcze raz zobaczyć co tam się działo, mam dla Was filmik i zdjęcia:


Nasz występ zaczyna się około 2 minuty. :)




To by było na tyle:) Jak Wam się podoba wieczorek muzyczny? Czy w Waszej szkole są tez organizowane takie wieczorki?

 Pozdrawiam :*

sobota, 12 listopada 2011

2X nowość

Ponownie ja :)
Jak wspomniałam w poprzedniej notce mam dla Was kilka nowości muzycznych:)
Na pierwszy ruszt rzucam najnowsze i najświeższe utwory :)

 


Wczoraj miał premierę drugi singiel Rihanny z najnowszej płyty "Talk that talk" . Płyta ukaże się już 18 listopada 2011 roku.  Pierwszy singiel płyty to "We found love", który w bardzo szybkim czasie zdobył pierwsze miejsce na wielu listach przebojów na całym świecie. Teraz kolej przyszła na "You da one" . Jak myślicie piosenka stanie się kolejnym hitem Rihanny? Mi szczerze mówiąc chwilami wydaje się jak bym słyszała Katy Perry ale na szczęście piosenka jest zachowana w charakterze Rihanny. Jestem ciekawa co jeszcze znajduje się na nowej płycie. A wy? Zaopatrzycie się w płytę "Talk that talk" ?

Kolejna piosenka, która chcę Wam polecić to - I woke up so happy - Alicji Janosz


Ta piosenka to również singiel zapowiadający nową płytę "Vintage" która ma się ukazać późną jesienią. Na tą płytę również czekam z niecierpliwością. Tym utworem pokazała, że ma cudowny głos i stać ją na prawdę na wiele. Piosenka dla mnie jest bardzo przyjemna w słuchaniu,  no i pokazuje , że może być to na prawdę bardzo dobra płyta:) Co Wy myślicie o nowej Alicji Janosz? Szykuje się nam wielki powrót w dobrym stylu?

Zapraszam do dyskusji i czekam na Wasze odpowiedzi :)
Pozdrawiam :*

święto

Witajcie kochani :)
Jeśli chodzi o bieżące wydarzenia to niestety Mazury nie znalazły się w 7 cudach świata. Jednak za wielki sukces można uznać fakt, że Polskie Mazury są w ścisłej 14  najpiękniejszych miejsc na świecie.
Mamy długi weekend. Czas na wyjście z domu, chwilę relaksu czy odwiedziny rodziny.  Ja wybrałam te trzy propozycje na raz. Odwiedziłam moją siostrę w Toruniu. Toruń odwiedzam po raz n-ty, jednakże zawsze poznaję coś nowego. Jestem w szoku ile Starówka ma uliczek i ciekawych zakątków. Jednym z nich jest to co wielu ludzi szuka, miejsce, które często pojawia się w piosenka np. " na koniec świata z Tobą iść ..."


To może być ciekawe miejsce na zaręczyny ;p "-gdzie się zaręczyliście ? - na końcu świata " :D:D:D

Szczególnie wczoraj była bardzo miła atmosfera na Starym Mieście muzycy przygrywający na ulicy grali/ śpiewali patriotyczne piosenki. Wiele osób skusiło się na to by przystanąć i pośpiewać razem z nimi. 

Oczywiście jak to zawsze jest po wyjeździe do Torunia, przywożę do domu wiele zdjęć. O to kilka z nich :)



Jednak najbardziej mi się spodobała wyspa tropikalna :) Odrobina lata w te zimne dni :P


Notka dzisiaj mało muzyczna ale z okazji długiego weekendu można zaszaleć i już niedługo tutaj pojawi się notka z nowościami muzycznymi :)


Do zobaczenia :*

czwartek, 10 listopada 2011

mazury cud natury

Dobry wieczór w nocy :) Piszę do Was w bardzo ważnej i pilnej sprawie . Musimy się zebrać i zadziałać. Zostało tylko ponad 12 godzin do końca głosowania na 7 cudów świata . Mamy w tym gronie własnego kandydata. Są to mazury. Kraina jezior.



Zadanie jest proste należy wykonać kilka prostych kroków:

1. Wejdź na stronę www.new7wonders.com

2. Kliknij na POLSKI na środku strony

3. Wyświetli się 28 miniaturek finalistów. Wybieramy 7 kandydatów - PAMIĘTAJ BY ZAZNACZYĆ MAZURSKIE JEZIORA!

4. Po wybraniu 7 kandydatów, zejdź niżej strony i uzupełnij dane:

- nazwę użytkownika (np. zulugula)
- e-mail address: adres poczty elektronicznej (aktywny i używany przez użytkownika)
- powtórz e-mail - taki sam adres jak powyżej
- hasło (ale hasło NIE do twojej poczty e-mail - dowolny ciąg znaków)
- powtórz hasło - takie samo hasło jak powyżej
- imię
- nazwisko
- płeć
- data urodzenia (miesiąc - dzień - rok)
- kraj
- wpisz kod z obrazka
- Zaznacz koniecznie ogólne warunki (zgoda na zasady konkursu). Bez tego głos oddanie głosu będzie  niemożliwe !

5. Na podany przez Ciebie adres mailowy przyjdzie mail z linkiem, który należy kliknąć, aby potwierdzić głosowanie.

6. Twój głos został oddany!


Ja już zagłosowałam! A Ty?
Głosować można do piątku (11.11.2011 )do godziny 12 polskiego czasu.

POKAŻMY, ŻE RAZEM MOŻEMY ZDZIAŁAĆ CUDA :)


Ja już dzisiaj zaznałam szczęścia.
Los uśmiechnął się do mnie. Dziękuję wszystkim, którzy trzymali kciuki ::*
Dobranoc :*

piątek, 4 listopada 2011

Niespodzianka owocowo-kawowa:)

Witajcie kochani :)
Dzisiaj miałam  zaledwie 2 lekcje, później miałam czas aby odespać co nie co i tak popołudniu po obiadku postanowiłam przygotować małą niespodziankę dla moich rodziców.  Pamiętam jak, jako mała dziewczynka prosiłam rodziców aby mi kupili potrzebne artykuły a potem szykowałam im wraz z siostrą słodkie niespodzianki zakazując im wstępu do kuchni. Niespodzianki mogli odebrać w "barze" :D

A o to jak można przygotować

NIESPODZIANKĘ OWOCOWO-KAWOWĄ

Przygotuj (porcja na 3 osoby):

3 szklane naczynia (kielichy)
400g śmietany słodkiej 30%
2 banany ( tyle wystarczyło)
6 kostek czekolady o smaku kawy
3 mandarynki (tyle wykorzystałam)
2 jabłka (tyle wykorzystałam)






Pierwszy krok- ubicie śmietany :) Pamiętajcie żeby przez ubiciem dobrze ją schłodzić najlepiej włożyć do zamrażarki. Dla lepszego smaku śmietany najlepiej ją posłodzić. Po  ubiciu wstawiamy do lodówki.



 Drugi krok- obieramy i kroimy owoce, mandarynki dobrze obierzcie z białych niteczek one psują smak:)

Trzeci krok -Czekoladę kroimy w bardzo drobną kostkę. Następnie wstawiamy do lodówki tak by się nie rozstopiła.

 Krok czwarty- układamy elementy układanki:) Zaczynając od mandarynek tak by na samym dole kielicha tworzyły kulkę.

Następnie nakładamy bitą śmietanę i po bokach przy ściankach kielicha wciskamy plasterki bananów.

 

Po warstwie bananów nakładamy znów bitą śmietanę a następnie posypujemy kosteczkami czekolady

 

Zostaje nam przedostatni poziom. Nakładamy na kostki czekolady bitą śmietanę a po bokach wciskamy plasterki jabłek.




  
Nadszedł czas na zakończenie. Nakładamy bitą śmietanę i posypujemy górę deseru albo z tarkowaną czekoladę lub słodkim kakao. GOTOWE :)

Przed podaniem dla gości uprzedźcie o małej niespodziance w środku (mowa o kostkach czekolady). 
Zostaje mi tylko życzyć. SMACZNEGO!:D

P.S. Moi rodzice prosili o dokładkę :P

Pozdrawiam :*

środa, 2 listopada 2011

BA DE YA

Hej kochani :)
Dzisiaj tak szybko coś tu zamieszczam. U mnie wszystko w porządku. Temat pracy maturalnej wybrany, literatura podmiotu oddana, prawo jazdy zdane (uff..),  jeszcze troszkę przede mną. Zaraz zmykam do zadań z angielskiego i matematyki. Tym czasem mam coś dla Was.

Zapewne jakaś część z Was widziała reklamę filmu "Ja cię kocham a ty z nim". Pod czas oglądania reklamy wpada w ucho "a ji a " :D co tak na prawdę jest "Ba de ya" ::D I tak mam dla Was do posłuchania całą piosenkę :)




Dla przypomnienia to nie pierwsza piosenka, która zdobyła popularność przez reklamę czy jakąś zapowiedź.
Oto kilka wcześniejszych hitów:)

Reklama Kinder Bueno 2011:)


Najwcześniejszy hit pochodzi z ramówki tvn z poprzedniego roku. Mowa o Lenka - The Show





 Jeśli chodzi o Earth Wind and Fire- September ta piosenka przeżywa nowe narodzenie. Zgodzicie się z tym?;)

Jak myślicie czy reklama, ramówka to dobra promocja utworów/piosenek?


Pozdrawiam cieplutko :*

niedziela, 16 października 2011

Tylko mnie kochaj!

Dzień dobry :)
Dzisiaj mamy wyjątkowo słoneczny dzień . Mam nadzieję, że jest również taki ciepły. :) Wczoraj w telewizji mogliście oglądać jedną z kultowych polskich komedii romantycznych pt. "Tylko mnie kochaj" 
Ale czym byłby film bez muzyki? Czy również dla Was muzyka w filmie odgrywa jedną z najważniejszych ról?  W "Tylko mnie kochaj" pojawiło się wiele polskich jak i zagranicznych hitów. Niektóre z nich budzą we mnie radość, inne wzruszenie. Oto dzisiaj prezentuję dla Was pełna listę 18-stu utworów, które ukazały się właśnie w tym filmie:




















To jest pełna lista utworów:) Która piosenka Wam najbardziej się kojarzy z filmem "Tylko mnie kochaj"? Która jest Waszą ulubioną ?:)

Pozdrawiam :* I czekam na Wasze odpowiedzi :)

piątek, 14 października 2011

Muzyczne wariacje!

DZIEŃ DOBRY ROBACZKI!:D

Rozpoczął się nam  długi weekend z tego powodu po wczorajszym 18-stkowaniu dzisiaj mogłam sobie pozwolić na dłuższy pobyt w łóżku. Dziś planuję zrelaksować się na cały przyszły tydzień, który może być ciężki, jednakże wychodzę z założenia , że co mnie nie zabije to mnie wzmocni :) Poszperałam troszkę w Internecie i znalazłam dla Was coś ciekawego:)

Znacie go zapewne z programu Szymon Majewski SHOW, to właśnie on śpiewał piosenki wspak. Mogliście go również poznać na youtube gdzie dodaje swoje zwariowane covery. Mowa jest o CEZIKU! :)

Dla mnie CeZik to zwariowana osoba, która ma świetny pomysł na siebie i na muzykę. Obowiązkowo trzeba wspomnieć, że jest bardzo ale to bardzo utalentowaną osobą sama ilość instrumentów na których umie grać jest spora, do tego dołączyć należy śpiewanie, aktorstwo oraz pomysłowość. Zdecydowanie z Nim nie można się nudzić. Oto dzisiaj dla Was mam dwa najnowsze jego filmiki.

Inspiracją pierwszego filmiku była kuchnia. Pomieszczenie o czterech ścianach i jednym suficie, które jest wypełnione różnymi często ukrytymi dźwiękami.

Bardzo podoba mi się jak on to robi z takim wielkim poczuciem humorem. Jest pozytywnie zakręcony!:) Oglądając jego filmiki uśmiech nie schodzi mi z twarzy. Zdecydowanie CeZik to bardzo dobry sposób na poprawę humoru.

Wielki plus należy mu się również za to, że wciąga w te wariację innych ludzi. Niedawno zakończył się projekt "Let's make a piosenka". Projekt polegał na stworzeniu piosenki wraz z internautami. Dzisiaj można już podziwiać jego efekty. Poniżej możecie zobaczyć co wyszło z połączenia kilkunastu uzdolnionych ludzi. 



Ja jestem jak najbardziej na TAK! 
A Wy? Co sądzicie o CeZiku, jego wariacjach i nowych utworach?;)


Z ciekawością czekam na Wasze wypowiedzi:) 
Pozdrawiam buziaki;*

środa, 12 października 2011

Powrót

Dobry wieczór.:)
Bardzo długo mnie tu nie było. Za co Was bardzo przepraszam. Jednakże mój stały czytelnik (w tym miejscu Cię pozdrawiam :P) podał kolejny powód bym tu powróciła. Planowałam tu wrócić szybciej ale życie zrobiło inaczej.  Przez ostatni miesiąc wiele się zmieniło wiele rzeczy musiałam poukładać. Stawałam przed wieloma dylematami, które musiałam dobrze przemyśleć. Zamknąć kilka drzwi a otworzyć nowe. Gdy coś się kończy jest taka pustka ale trzeba żyć dalej bo takie właśnie jest życie. Ciągła walka o przetrwanie i o szczęście. Chyba teraz jest dobry czas aby powrócić tutaj, do WAS!!:)

Weekend był pełen wrażeń. W sobotę wyjazd do Głotowa i współpraca z zespołem "Napełnieni radością", która zakończyła się 3 miejscem  w Przeglądzie Pieśni Ewangelizacyjnych. Podejrzewam, że mogą się pojawić komentarze typu " co tak słabo..." itd. Zawsze może być lepiej ale trzeba się cieszyć z tego co jest prawda? My daliśmy z siebie wszystko i się świetnie przy tym bawiliśmy a czas temu poświęcony nie można uznać za stracony. Jeśli chodzi o taki mój komentarz do konkursu to uważam, że ciężkie jest porównywanie zespołu ewangelizacyjnego do scholi kościelnych. Uważam, że to są dwie różne kategorie. Sama bym miała problem z przyznaniem miejsc/nagród w takim wypadku.
W niedziele brałam udział w przedstawieniu o Janie Pawle II z okazji Dnia Papieskiego. Długie kazanie pod czas mszy razy trzy ale przetrwaliśmy. Warto było tak marznąć i się tak nie wyspać. Wiecie co? Najpiękniejszą rzeczą w tym są spontaniczne reakcje ludzi. Wzruszenia , uśmiechy, miłe słowa. Szczególnie te miłe słowa zachowam na zawsze w moich wspomnieniach. To wszystko to nagroda za trud pracy. Dla takich słów warto kroczyć tą drogą którą podążamy. Naprawdę :)

Dzisiejsza notka należy do tych z serii prywatnych. Ale myślę , że już niedługo może nawet dzisiaj, pojawi się coś muzycznego:) Biorę się do roboty i zadbam o ten mój mały kącik :)

Jeśli  czytając dotrwałeś do tego miejsca DZIĘKUJĘ ;*


"nie żadne wifirifi tylko wifi!" "Sory memory" "Rozum mam chłopaka!" :D i jak tu ich nie kochać :D

niedziela, 25 września 2011

Wyjście z cienia...

Witajcie;)
Jest godzina 9 eh... powiedzcie mi dlaczego tak jest , że jak mamy czas by pospać to nie możemy spać a jak nie ma czasu to tak bardzo chce się spać :P nie wiem czy to zrozumiale napisałam ale wybaczcie mi to :P
Dzisiaj jest niedziela . Eh... Ostatni dzień weekendu a tak na prawdę dzień nauki... oj weekend był pracowity mam nadzieję , że już niedługo będą widoczne jego efekty.:)

Dzisiejszą notkę poświęcę wokalistce , która dopiero teraz "ma swoje 5 minut". Tak na prawdę jest znana już od dłuższego czasu. W wieku 6 lat wzięła udział w programie "Od przedszkola do Opola" (zapewne to pamiętacie :D ) Wzięła udział w 4 edycji programu "Idol". Współpracowała z Liberem. Czy już wiecie o kim mowa? Jeśli nie to ostatnia podpowiedź:) W tym roku wydała dwa solowe single. Jeden z nich jest o nie dużych rzeczach a drugi opowiada o tym co możemy wyśnić :)

Tak oczywiście jest mowa o SYLWI GRZESZCZAK.

Trzy lata temu Polska śpiewała "Kiedy znajdziemy się na zakręcie co z nami będzie...". Zapewne to pamiętacie :) Był to duet Liber i Sylwia Grzeszczak.


Jeszcze z tej płyty Sylwia zaśpiewała w takich hitach jak:




Dzisiaj kontynuje swoją solową karierę. Trzeba przyznać, że dobrze jej to idzie. Drugi wydany singiel i drugi hit tego roku.




Jeśli chodzi o teledysk do piosenki "sen o przyszłości" wyobrażałam sobie to troszkę inaczej. Przyznaję się bez bicia. Teledysk mi się bardzo podoba. Jest wciągający i przykuwa uwagę, pomimo tego, że jest ukazana historia zwykłych ludzi.  Śliczna jest postać anielicy. Jak Wam się podoba teledysk?

Jak myślicie czym jeszcze Sylwia nas zaskoczy? Jej  pierwsza solowa płyta juz niedługo wpadnie w nasze ręce. Ma się ukazać 25 października.
Czy cała płyta będzie obfitować w  hity? Czy to Sylwi 5 minut czy zostanie na dłużej?:) Te pytania kieruję do Was kochani czytelnicy:)



Pozdrawiam Was bardzo gorąco :)
Buziaki:*

niedziela, 18 września 2011

Bezpieczna przystań.

Witajcie :)
Mamy dzisiaj piękny , słoneczny, niedzielny poranek. Aż by się chciało gdzieś z domu wybyć. Niestety ja nie mam takiej możliwości.. Dopadła mnie angina. Od piątku jestem skazana na antybiotyk i na łóżko. Na szczęście antybiotyk chyba działa gdyż już mogę przełykać (fakt ten budzi we mnie nadzieje na szybkie wyzdrowienie)  jednakże borykam się z silnym katarem. Wyglądam jak Rudolf. Czasami się zastanawiam czy w  ogóle mam jeszcze nos czy już dawno mi odpadł:D
Ze względu na chorobę miałam więcej czasu na nienaukę :D I tak chwyciłam za prezent 18-stkowy, którym jest najnowsza opowieść Nicholas'a Sparks'a  "BEZPIECZNA PRZYSTAŃ"


Jeśli chodzi o czytanie książek to powiem, że jestem wybredna. Nie jest tak, że przeczytać potrafię wszystkie. Książka musi mnie zachęcić do siebie i wciągnąć. Uwielbiam czytać książki od deski do deski, nie lubię rozkładać na dni. W tedy dla mnie czar pryska. Jednakże na takie czytanie trzeba mieć wiele wolnego czasu gdy ma się do czynienia z książkami nieco grubszymi.;p
"Bezpieczna przystań" to książka opowiadająca o zwykłych ludziach oraz o problemach obecnego stulecia. O miłości, która łączy się z przeznaczeniem. O trudzie życia, wychowaniu dzieci, ucieczce do lepszego życia do właśnie tej bezpiecznej przystani. Nie chcę Wam zdradzać zbyt dużo , byście sami mogli odkrywać prawdę strona po stronie. Bardzo miło mnie zaskoczyła szybkość akcji. Już bodajże po 10 lub 12 stronach  byłam w kręcona w perypetię bohaterów. Wszystko jest takie tajemnicze, że człowiek musi nieźle główkować. Gdy opowieść powoli zbliża się do końca nie można mieć pewności jak się ona zakończy. W mojej głowie było kilka scenariuszy . Nie wiadomo było czy historia się zakończy happy endem czy tragedia. Do ostatniego zdania zastanawiałam się jaką decyzję podejmą bohaterowie.
Nicholas Spark's idealnie zadbał o to by czytelnika wzruszyć i zszokować. Jest to już jego 16 wydana książka i wciąż zaskakuje. Po przeczytaniu kilku jego książek zastanawia mnie fakt dlaczego w swoich utworach zamieszcza wątek śmierci lub choroby bliskiej osoby? Czy właśnie my ludzie , najbardziej się tego obawiamy?   


Książka dostępna na

Najtaniej oferuje empik. Wchodząc w powyższe linki również możecie przeczytać krótki opis książki:)


Czy ktoś z Wam czytał "Bezpieczną przystań"? Jeśli tak, jakie są Wasze wrażenia, odczucia? Może czytaliście inne jego utwory, co sądzicie o nich?




Jestem ciekawa czy są wśród Was fani Nicholasa Sparks'a.
Pozdrawiam i buziaki;* 

czwartek, 8 września 2011

wywrót

Dobry wieczór kochani. 
Nastał wrzesień. Czy już wdrożyliście się w obowiązki szkolne? Czas edukacji. Zaczęłam klasę maturalną i powiem Wam, że liczba godzin lekcyjnych bywa mylna, że będzie łatwo. Od początku ogromne wymagania i szybkie tępo pracy. Zaraz się zabieram za przeglądanie tematów maturalny. Choć z wyborem może być ciężko. Mam nadzieję, że znajdzie się taki temat który jak to moja polonistka mówi "będę czuć" :) Do zrobienia jeszcze na jutro zostało przygotowanie ślubowania, ostatnie obowiązki z pełnienia funkcji.
Oprócz tego wkroczyłam w nowy etap w życiu. Kolejna nasta wiosna za mną. Przyszedł czas odpowiedzialności, rozsądności i podejmowania co raz trudniejszych decyzji. Nikt za mnie niczego nie zrobi, nikt mnie nie zaprowadzi za rękę. Życie na własne ryzyko. 

Wczoraj miałam dostać moje najkochańsze kwiatki jednakże w moim miasteczku są one niedostępne. Mowa o frezjach. Może piękne nie są, ale za to cudownie pachnął. Jednak z okazji wkroczenia w dorosłość otrzymałam piękne różowe róże :):) W dodatku pachnął swym naturalnym zapachem co zdarza się bardzo rzadko:)



Urodzinowy bukiet i część kartek które dostałam od moich znajomych i przyjaciół. Na bardzo długo zachowam te kartki i to co w nich zapisane. Dziękuję bardzo za te wszystkie słowa :)

Dzisiaj notka niezbyt muzyczna ale potrzebowałam takie "wypisania się" :)
Pomimo tego na koniec małe muzyczne co nie co:)



Warto w tej piosence wytrwać do refrenu:) polecam:)

Dobranoc :*
 

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

I'm with You

Dzień Dobry :)
Dzisiaj mamy niestety ostatni WOLNY poniedziałek. Kochani spróbujcie wykorzystać to jak najlepiej :) Zróbcie to czego nie mogliście zrobić przez całe wakacje lub się wahaliście czy zrobić.To jest czas na ostatnie szaleństwa :)

Również chciałam Wam powiedzieć/ napisać, że bardzo mnie cieszy fakt, że nowa funkcja przypadła Wam do gustu i z niej korzystacie:)


Teraz już przechodzę do tematu dzisiejszego wpisu:)
"The Adventures of rain dance maggie" to tytuł najnowszego singla grupy RED HOT CHILLI PEPPERS :)



Utwór promuje ich nową płytę I"M WITH YOU która od DZIŚ już jest do nabycia w sklepach muzycznych :)



Jak Wam się podoba teledysk? :) Moim zdaniem jest bardzo fajny. Taki prosty a w prostocie cały urok:) Podoba mi się, że pokazali takich prostych ludzi i ich reakcje na ten utwór. Szczerze mówiąc rozśmieszyło mnie, jak zobaczyłam dziewczynę tupiącą nogą i kiwającą głową . Oglądając ten teledysk wykonywałam identyczne ruchy :D Zazdroszczę tym ludziom takiego koncertu. Musi być to ciekawe przeżycie. Jak Wy byście zareagowali idąc ulicą i widząc swoich idoli grających gdzieś na dachu? Jesteście za takimi koncertami czy jednak odległość by była dla Was w pewnym sensie przeszkodą?




Buziaki ;*

P.S nadrabiam zaległości :)


środa, 24 sierpnia 2011

na bierząco

Witam :)
Jeszcze parę informacji dla Was moi kochani czytelnicy:)
Wczoraj pojawiła się nowa funkcja na moim bloku. Nosi ona nazwę "REAKCJE".


Dzięki tej funkcji mogę poznać Wasze opinie na temat moich wypowiedzi, postów. Mam nadzieję, że spodoba się to dla osób które nie skuszą się na napisanie komentarza. Na prawdę ważna jest dla mnie Wasze zdanie.
Obsługa nie jest trudna wystarczy wybrać wyraz którym najlepiej byście opisali wyżej umieszczoną notkę a następnie kliknąć okienko obok i gotowe :)

Zachęcam Was do klikania i chociaż w taki sposób wyrażania swojej opinii:)

Na liczniku wszystkie wyświetlenia mojego bloga przekroczyły liczbę 5200 :) Bardzo Wam dziękuję za to, że zaglądacie tutaj :) D.Z.I.Ę.K.U.J.Ę  :*


wtorek, 23 sierpnia 2011

czekoladowa pychotka

Dzień dobry Robaczki:)
Życie jak życie potrafi płatać figle, rzucać kłody pod nogi. Pamiętajcie jeśli idziecie pod górkę i sypią się na Was kamienie, lecą kłody to wiedzcie, że idziecie właściwą drogą :) Trzeba być twardym i iść pod wiatr nawet kiedy będziecie upadać to po każdym upadku będziecie silniejsi.

Dzisiejszego dnia jako pierwsza notka ukaże się coś pysznego coś na osłodzenie życia :)

CZEKOLADOWA PYCHOTKA






Potrzebujemy :
mleko
śmietanę słodką 30%
kakao rozpuszczalne

kubek/ szklanka
łyżeczka
miska
mikser/ ubijaczka









1. Śmietanę słodką 30% ubijamy a następnie wstawiamy do lodówki.
2. Podgrzewamy mleko, najlepiej smakuje zagotowane mleko ale jak ktoś ma mało czasu to polecam najlepszy sposób 3 min w mikrofali.
3. Przyszedł czas na kakao:) Do kubka proponuje wsypać tak 4-6 łyżeczek. Im więcej tym słodsze:)


4. Gdy wymieszaliśmy dobrze kakao z mlekiem możemy sięgnąć po miskę ubitej śmietany :)


5. Przyszedł czas na ostatni krok :) Ponownie sięgamy po kakao. Samo w sobie jest ono słodkie, więc można użyć go jako czekoladowej posypki :) 
I tak mamy gotową  CZEKOLADOWĄ PYCHOTKĘ.



 SMACZNEGO !!!!!!!! mniam :*

piątek, 19 sierpnia 2011

koncertowe lato

Witajcie:)
Po dłuższej nieobecności zawitałam tutaj. Wiele czynników wpłynęło na fakt, że nie pojawiałam się tutaj ale nie o tym chciałam pisac.:)

Kochani ruszam z cyklem " wydarzenia muzyczne w okolicy" dzisiejsze informacje co do wydarzenia muzycznego dosyc późno Wam przekazuje za co Was bardzo przepraszam ale obiecuje następne bardzo szybko się pojawią :)


RMF FM i miasto Elbląg organizują KONCERTOWE LATO. Dnia 20 sierpnia (sobota) na terenie elbląskiego lotniska rozpocznie się od godz. 16.30 piknik rodzinny . Natomiast o godz 19.30 na scenie pojawią się dwie wspaniałe gwiazdy KASIA KOWALSKA i MARYLA RODOWICZ ! :)
Koncert odbędzie się w ramach letniej trasy radia RMF FM „Muzyka najlepsza pod słońcem” .

Szczerze ? Jestem ciekawa jak pokaże się Maryla Rodowicz. Czy zaskoczy jakimś wymyślnym strojem czy zaskoczy nowymi brzmieniami. 
Oto kilka zwariowanych kreacji:)





Czy Pani Maryli są potrzebne takie stroje aby wzbudzic zainteresowanie?
Kto z Was zamierza się wybrac na koncerty?


Pozdrawiam:*