Hej Kochani:* Troszkę późna pora, zbliża się północ. Jeśli macie taką możliwość spojrzeć przez okno i zobaczyć księżyc to na prawdę polecam. Bardzo lubię taką pogodę kiedy księżyc i gwiazdy można podziwiać bez problemu. Nie mogę się doczekać nocy 12/13 sierpnia, podobno będzie deszcz spadających gwiazd! Jedni wierzą, że to przynosi szczęście drudzy, że pecha, ja nie wierzę w takie rzeczy ale wiem jedno TO JEST MAGICZNE. Warto obejrzeć taki seans we dwoje lub w większym gronie:)
Dzisiaj dla Was mam świerzutkie informacje. Szczególnie dla fanów Jennifer Lopez. Piosenkarka, aktorka i modelka w jednym, wystąpi w Polsce. Koncert odbędzie się 27 września na PGE Arena w Gdańsku :)
Sprzedaż biletów na koncert Jennifer Lopez rozpocznie się w najbliższy piątek,
3 sierpnia o godzinie 12.00.
Bilety będzie można kupować poprzez stronę www.imprezyprestige.com oraz w sieci sprzedaży Ticketpro (między innymi: Empik oraz Media Markt).
Bilety kosztują od 99 do 699zł.
Życzę miłego polowania na bilety:* Tym czasem pora do spania :)
Witam :)
W ostatnim czasie chodziła za mną pewna stara dobra piosenka :) myślę, że każdy dobrze ją zna czy ten mały czy ten duży . Na weselach jest obowiązkową sprawą i z tego względu, że zbliżają mi się dwie takie uroczystości możliwe, że dlatego piosenka nie dawała mi spokoju:P
Piosenka to "Prawy do lewego". Ostatnio po raz pierwszy obejrzałam teledysk do tej piosenki i szczerze uśmiech nie schodził mi aż do samego końca;D Zobaczcie sami:
Teledysk powstał w 1999r., także kawał czasu temu. W piosence zachwyca mnie nie tylko część instrumentalna, która rozrusza każde przysłowiowe "drewno" ale również słowa i wykonanie tej piosenki przez Kayah :) W teledysku Kayah pokazuje swoje całkiem inne oblicze :) Polecam obejrzeć do końca i podziwiać efekty komputerowe lat 90-tych :D
Buziaki :*
Hej:)
Gorące buziaki dla tych co tu jeszcze zaglądają :) na prawdę miło, że komuś tu się chce jeszcze wejść :) minął długi okres od mojego ostatniego wpisu, cóż nie będę się tłumaczyć, że nie było czasu no ale gorzej bywało z weną. (Co tak na prawdę uświadomiłam sobie po przeczytaniu wpisu na jednym z polecanych przeze mnie blogów.) Jak już chciałam się czymś z Wami podzielić to albo nie wiedziałam jak to złożyć w jakieś sensowne zdania albo sprzęt w domu odmawiał posłuszeństwa i tak dni uciekały aż do dziś.:)
Musiałam przemyśleć parę spraw, poukładać sobie wszystko co się koło mnie dzieje i czego tak naprawdę chcę. Jeszcze bywają sprawy co do, których mam wątpliwości ale przecież dopiero się uczę dorosłego życia. Dwie kwestie są pewne :) Będę studiować w Gdańsku i mam już dach nad głową. W sumie to jest jeszcze trzecia pewna kwestia. Zamierzam nawet na studiach prowadzić bloga!:) Może to być o wiele cięższe w realizacji niż teraz, ale pewnie najczęściej będę do Was pisać podróżując komunikacją miejską :) Znając siebie im więcej mam na głowie tym bardziej ze wszystkim się wyrabiam także mam nadzieję, że wytrzymam w tym postanowieniu. Hehe możliwe, że pojawiają się wpisy w stylu "kuchnia studenta" czyli jak szybko i tanio się najeść :D
Jest 28 lipca i wracam po dłuższej przerwie ! :)
Pozdrawiam :*
Ta pogoda mnie zabije:/ Lubię słońce, na prawdę, ale fajnie by było jak by jeszcze było czym oddychać:) Najgorsze są noce kiedy jest duszno a nad chodzi burza, więc o otworzeniu okna można pomarzyć;/ Dobra koniec marudzenia :D Jest gorąco,ale jak to ostatnio mi ktoś powiedział tłuszcz się topi:P Może i w tym jest trochę prawdy :D
Piszę do Was dopiero dzisiaj, ponieważ w ostatnim czasie miałam trochę spraw do załatwienia i byłam w rozjazdach a po przyjściu do domu padałam od razu na łóżko. Natomiast kiedy miałam już siłę, burze "zabierały" prąd na dobrych kilka godzin. Jednak powróciłam! :D Bardzo się cieszę z tego powodu bo mam dla Was kilka nowości, ale również piszę by się pochwalić, że liczba 12 tys. odwiedzin została przekroczona!!!! DZIĘKUJĘ!
Jeśli mowa o nowościach to wracamy do zabawy "Kandydat na hita".
Z pośród dwóch propozycji wybieracie ten, który Waszym zdaniem ma największe szanse na stanie się hitem :) Wybieracie poprzez wpisanie w komentarzu numeru piosenki. Mile widziane jakieś zdanie bądź dwa argumentujące dlaczego wybraliście właśnie tą piosenkę ;)
Głosowanie trwa do piątku (13 lipca) do godziny 23:59:)
Oto nasi kandydaci.
Obie Panie pochodzą z Polski jednak startują z repertuarem w języku angielskim.
nr 1
Sabina Jeszka, finalistka 3 edycji programu Mam Talent. Widzów nie tylko zachwyciła talentem ale również urodą i skromnością. To w jej towarzystwie prowadzący Marcin Prokop dostawał palpitacji serca:)
Teraz pojawia się by zaprezentować nowy singiel "Good times".
nr 2
Druga kandydatka to Margaret tak na prawdę Małgorzata Jamrozy, 20-latka prowadząca modowego bloga (www.margaret-j.blogspot.com), oprócz tego, że na zdjęciach prezentuje się nieziemsko to w dodatku z miłą chęcią słucha się jej debiutackiego utworu "Thank You Very Much":)
Jestem ciekawa co wybierzecie ! :) Dwie piękne i utalentowane panie:) Mi obie piosenki od razu się spodobały :) Choć trochę rozczarowałam się teledyskiem pierwszej kandydatki, tak jakoś nie pasował mi do osoby Sabiny, no ale wyrok zostawiam w Waszych rękach :)
Cześć kochani:)
Troszkę czasu tu nie pisałam, sama nie wiem dlaczego. Ostatnimi czasy mam tak, że bym chciała coś napisać ale nie wiem jak to skleić w całość. Jak ogarnąć słowami to wszystko co się dzieję wokół mnie i we mnie samej. Myślę, że strasznie zmienił się mój codzienny dzień w tym biegu jaki sobie narzuciłam przez 3 lata w szkole licealnej. Wakacje hmm szczerze zapomniałam jak to jest mieć wakacje. Teraz gdy spędzam czas przy pracach ogrodowych albo na zwykłej wyprawie rodzinnej czuję się dziwnie. Tak jak bym obudziła się z jakiegoś snu i zarazem wróciła do czegoś co było wcześniej. Tak jakby coś mi uciekło. Takie wakacje przypominają mi czasy dziecięce, gdzie w domu to tylko spałam a obiad prosiłam na wynos:D
Zawsze muzyka schodziła na niższy plan niż szkoła i obowiązki domowe. Te wakacje postanowiłam wykorzystać pod względem muzycznym. Czasami dopadają mnie takie dni, że sobie myślę "kurde masz już 19 lat i co tak na prawdę zrobiłaś dla siebie?" czasami mam poczucie, że nie wykorzystałam wielu szans ale co poradzić. Życie ma się jedno i póki jeszcze mam czas trzeba zrobić to co się nie zrobiło a naprawić to co się popsuło:)
Muzyka i piosenki to niesamowite lekarstwo, czy zgodzicie się ze mną? Przykład samej Adele jest przykładem niesamowitego lekarza. Dziewczyna śpiewa o swojej nieszczęśliwej miłości a zarazem jest terapią dla milionów ludzi na świecie a nawet własnej siebie. Jesteś szczęśliwy, tryskasz radością włączasz muzykę, która porywa Cię do tańca (bynajmniej ja tak mam:D) i w tym momencie masz kompana, który rozumie Cię bez wielu wyjaśnień i tłumaczeń. Jak często trafiło Wam się, że słuchając piosenki pomyślałaś/eś "polać mu bo dobrze gada"? To tak pół śmiechem, pół żartem no ale myślę, że każdy zrozumiał :D
Tak chciałam nawiązać do piosenki, która idealnie opowiada o moim biegu jakim jest moje życie. Tekst można interpretować na wiele sposobów i każdy znajdzie swoje przenośne znaczenie tytułu piosenki. Piosenka już ma kilka lat ale tekst jaki dzisiejszy i wciąż aktualny:) Po raz kolejny wrócę do stwierdzenia, że kiedyś muzyka była tworzona dla przekazu i treści dzisiaj niestety w większej ilości przypadków dla pieniędzy.
Bardzo lubię tą wersję koncertową. Niesamowita atmosfera, energia i najważniejsze saksofon, za którego dźwięk dałabym się poćwiartować:)
Kochani pytanie do Was. Czy zgodzicie się ze stwierdzeniem, że muzyka jest terapią duszy?:)
Czekam na Wasze odpowiedzi bo jestem ich bardzo ciekawa:)
Pozdrawiam :*
